Forum KDwP Strona Główna

MAGENTA hodowla bokserów

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KDwP Strona Główna -> Kosz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
silv.



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 16:54, 04 Wrz 2008    Temat postu: MAGENTA hodowla bokserów



Bokser...
Te psy towarzyszyły mi... od urodzenia. Przez całe moje życie zawsze w mojej rodzinie były przynajmniej 2 boksery. Po prostu nie było nawet chwili, kiedy nie mieliśmy chociaż jednego faflaka. Boksery spały ze mną, bawiły się, razem jedliśmy z jednej miski 8DDDDD Tak, kiedy byłam mała to często przepychałam się z psami żeby dorwać się do miski 8DDDD
Wszystko to zawdzięczam mojej mamie, która zapadła na boksowirozę w wieku 12 lat i pozarażała wszystkich będących w jej pobliżu ^W^ Moja siostra jest dosyć odporna na bokserzy i w ogóle psio-koński wpływ mamucha, ale ja od małego byłam podatna 8DDD
Tak naprawdę, to bokser stał się bokserem, a nie psem, kiedy miałam jakieś... 7 lat? W tedy mniej więcej zaczęłam odróżniać moje faflaki od innych psich ras. Wiele z tych 'innych' mi się podobało, ale bokser... bokser to zawsze było coś wyjątkowego, niepowtarzalnego i najlepszego. Inne rasy? Tak, ładne... Ale żadna bokserowi do pięt nie dorastała ^ ^ Bokser, bokser i jeszcze raz bokser. Przez całe życie do dziś. Nigdy, nawet na chwilę nie 'zdradziłam' moich śliniaków. Jak pytali się, jakie psy najbardziej lubię, odpowiedź była zawsze jedna. Niezmienna. Boksowiroza kompletna 8DDD
Od małego jeździłam z mamą i naszymi bokserami na wystawy i szkolenia ^ ^ Miłość mojego życia, bez której nie mogę wytrzymać 2 tygodni (czyt. Enigmę) dostałam w wieku lat 7. Pochodzi ona z hodowli Nostris Canis, od pani, która na ślubie znajomych chciała mnie ostatnio upić 8DDDD Ale i tak bardzo ją lubię ^ ^ Bokseromaniacy trzymają się razem! XDDD
Jeździłam z moją Eni na wystawy i miałam z nią pełno przygód 8D Np kiedy uciekła mi z ringu (mała byłam, nooo) i rodzice po całej wystawie musieli ją gonić XDDD Albo jak użarł ją w nogę buldożek francuski i wywiązała się awantura, bo Enigma po tym incydencie stanowczo chciała go zeżreć 8D
Jak pisałam wyżej, boksery wyznaję do dziś. Nadal zachwyca mnie ich pełny gracji ruch, cienka skóra pod którą widać każdy ruch mięśnia. Te ich cudowne, niepowtarzalne 'twarze', te ich miny, skoczność, szybkość, odwagę, pewność siebie, przywiązanie do właściciela... W nieskończoność mogłabym się rozpływać nad bokserami *____________________* Po prostu jestem niepoprawnym maniakiem *________________________________* Jak widzę boksera to zaczynam się ślinić 8DDDDD
Z moimi bokserami (a mam ich aż 3) trenuje obedience (Enigma, Orla, Libra), frisbee (Libra), agility (Enigma, Orla, Libra) i taniec z psem (Orla i trochę Enigma). Uwielbiam z nimi pracować. Kocham je po prostu i wszystko bym dla nich zrobiła. Są moją rodziną, najlepszymi pocieszaczami. Niezastąpione po prostu. Najchętniej to wzięłabym je wszystkie do łóżka, ale boję się, że mnie wypchną i będę musiała spać na podłodze 8DD Bo zgonić moje słodziaki-śliniaki to grzech. Ja tam ich smutnego wzroku wytrzymać nie umiem XDD




Przeczytawszy powyższy tekt, pewnie wiecie już dlaczego. Jednak chciałabym umieścić tu także tekst z dogomanii napisany przez Aggę, aby pokazać sedno problemu jakim jest...

BOKSOWIROZA 8D

Choroba zakaźna, wywoływana przez wirusa (tzw. boksowirusa), przenoszona przez ludzi zarażonych i przez psy rasy bokser, które same nie chorują, ale łatwo stają się źródłem zarażenia ludzi. Najniebezpieczniejsze są szczenięta w wieku 4-15 tygodni, które już po krótkim kontakcie powodują zarażenie dużej części kontaktujących się z nimi ludzi. Dłuższy kontakt z psem rasy b., np. przez wspólne zamieszkanie, stwarza prawie 100-prcentowe ryzyko zarażenia. U zarażonego człowieka wirus umiejscawia się w mózgu, powodując ciężkie zaburzenia psychiczne.

OBJAWY CHOROBY:
1. Bliskość psa rasy b. powoduje wystąpienie charakterystycznych reakcji psychofizycznych - następuje marszczenie nosa, wysunięcie podbródka do przodu i szybkie, krótkie zwroty głowy na boki, po których twarz przybiera błogi wyraz, a człowiek bezwiednie wymawia pewne słowa, jak np. "malutki", "molda", "myszka", "misiaczek" i inne.
2. Jeśli zarażony osobnik, zobaczy na ulicy psa rasy b., wysiada z tramwaju na najbliższym przystanku, lub parkuje samochód w niedozwolonym miejscu i pędzi w stronę psa z nieprzytomnym wyrazem twarzy. Zazwyczaj na widok osoby towarzyszącej psu reaguje pytaniem: "po kim ON jest"? Jeżeli osoba towarzysząca psu też choruje na boksowirozę, wskazana jest interwencja pogotowia, lub służb porządkowych - w przeciwnym bowiem wypadku, ludzie ci długo się nie rozejdą, blokując ruch uliczny. Cały czas występują przy tym objawy wg pktu 1.
3. W mieszkaniu człowiek chory, jeśli jest narażony na kontakt z psem b., najczęściej chodzi na czworakach, wciągając spod mebli piłkę, którą wpycha tam pies - źródło zarażenia.
4. Charakterystyczna jest sylwetka śpiącego człowieka - leży skulony na krawędzi łóżka, aby nie przeszkadzać psu b., rozwalonemu w poprzek.
5. U osób długo nie leczonych, często występują tzw. "napady niedzielne" - polegają one na wstawaniu ok. 4-5 w nocy i jeździe dowolnym środkiem lokomocji w oddalone miejsce Kraju, gdzie akurat odbywa się tzw. "wystawa" - rodzaj wędrownego zgromadzenia osób chorych. Tam osobnik zarażony godzinami gapi się na ring z psami b., z wyrazem podniecenia na twarzy, lub sam chodzi po ringu ze swoim, albo pożyczonym na tę okazję psem b.
Niektórzy stoją na środku ringu i zaglądają psom b. w zęby - są to osobnicy, u których choroba weszła w stadium najgłębsze.
NIE KWALIFIKUJĄ SIĘ ONI DO LECZENIA!!!"




Obcując ze mną, chyba każdy wie, jak wyglądają cudowne psy rasy bokser ^ ^ Chciałabym zwrócić jednak waszą uwagę na coś o wiele bardziej istotnego niż wygląd zewnętrzny. Oczywiście chodzi tu o bokserzy charakter. Najlepiej pisze o tym A. Janowski.

,, Największe wrażenie robi na człowieku jednak nie wygląd zewnętrzny boksera, ale przede wszystkim jego charakter.. Hodowcy rasy mówią wprost: "Psychika boksera jest jego najważniejszą cechą i wymaga najstaranniejszej pielęgnacji. Jego przywiązanie i wierność wobec swego pana i całemu domowi, jego czujność i nieustraszona odwaga jako obrońcy są słynne od dawien dawna". Silny psychicznie, spokojny, wesoły, pewny siebie i zrównoważony acz pełen temperamentu bokser sprawił, że w propozycjach pierwotnego wzorca napisano wprost "bokser jest szlachetny i prawy". (...)
Pieszczoty, zabawy i ciągła aktywność, a cechy wymagające wiele zainteresowania ze strony właściciela, są tym, czego nasz żywotny sportowiec potrzebuje przede wszystkim. Hodowla bokserów w kojcu jest rzeczą zupełnie niewyobrażalną i zawsze skończyć się musi poważnym uszczerbkiem dla ich psychiki. Zabawa jest zresztą bardzo ważna dla należytego rozwoju psychicznego młodego psa, a przy bokserach pamiętać trzeba, że chęć do zabawy wcale nie zmniejsza się wraz z wiekiem psa.’’


Legenda o powstaniu boksera

Jedna z niemieckich legend o powstaniu boksera głosi, że stworzył go Bóg.
Dzieło się to w piątym dniu stworzenia świata. Bóg lepił z gliny psy. Były różnej wielkości: duże i małe, długowłose i krótkowłose, białe, czarne i plamiaste. Stworzył po jednym egzemplarzu z każdej rasy.
Wykonując ostatniego psa, pragnął ,,ukoronować'' jakąś rasę, w której byłaby: siła, odwaga, szybkość, szlachetność, rozwaga, piękno i przywiązanie. Wziął glinę i uformował postać boksera, wyróżniając go od innych ras piękną głową. Pies udał Mu się wyjątkowo. Odstawił go na bok, aby wysechł, gdyż był mokry i można było go łatwo uszkodzić.
Bokser pojął zamierzenia Boga, dumny podniósł bardzo wysoko głowę, zrozumiał, że powinien być najlepszy i najpiękniejszy. Postanowił, że nie pozwoli, aby inne psy wywyższały się ponad niego. Te widząc psa różniącego się od nich głową, zaczęły się z niego śmiać. Bokser skoczył z wściekłością na przeciwników. Zapomniał, że ma jeszcze miękki pysk i uderzył mocno, deformując go.
Pan Bóg nie zareagował; zapomniał, że pysk psa jest jeszcze miękki. Później powiedział: jaki jesteś, taki będziesz aż do skończenia świata. Jako rekompęsate dał mu cenny dar - odtąd każdy mały pies pozdrawiał go będzie z największą uniżonością, mając zawsze w pamięci przewagę boksera. Większy zaś pies będzie się trzymał na uboczu widząc boksera, ponieważ brak szacunku i dla niego może się źle skończyć. Inne rasy psów zgodziły się z tą decyzją.




Historia hodowli w skrócie

Hodowla powstała jak tylko dorwałam się do pliku boksera stworzonego przez Novę i zaadoptowałam pierwsze psy - Dżespaha oraz Cytrę. A zdarzyło się to dokładnie 21 stycznia, 2008 roku. Nie będę tu zanudzać i opisywać wszystkiego dokładnie, ponieważ już pewnie naczytaliście się XD Napiszę jedynie, że dotąd hodowla powiększyła się o 7 bokserów i 7 maskotek. Tempo dołanczania nowych psów nie wróży dobrze na przyszłość 8D Ale ja wyznaję zasadę, że bokserów nigdy za dużo ^W^ Odbyły się także 3 mioty - B, C oraz E.

Mioty

[link widoczny dla zalogowanych] ~ Dżespah Magenta & Cytra Magenta
[link widoczny dla zalogowanych] ~ Vergessen's Caruso & Cytra Magenta
[link widoczny dla zalogowanych] ~ Battle Dust Magenta (wł. Nesq) & Fafla z Narkotykowej Bandy

Planowane mioty

Obecnie nie planujemy żadnych miotów.

Jedyny 'pewny' miot odbędzie się 24 kwietnia ze skojarzenia Enigma Nostris Canis & ???

Kontakt

PW SHiR, PCdP, [link widoczny dla zalogowanych]
GG 8941889
E-mail [link widoczny dla zalogowanych]






Przydomek: Dżespah Magenta
Po domowemu: Dżespah
O nim: Jego imię pochodzi od lwa. Doskonale pasuje do tego silnego, pewnego siebie psa. Dżespah nie ustępuje nikomu, twardo stoi u boku Cytry, razem z nią sprawując władzę nad resztą psów. Dumny, odważny, zaraz mięknie widząc drewniany gryzak trzymany w ręce. W tedy można z nim zrobić wszystko. Jego interesuje tylko zabawka.
Zdobyte tytuły: champion SHiR
Osiągnięcia:




Przydomek: Cytra Magenta
Pod domowemu: Cytra
O niej: pierwszy pies w hodowli. Zwykle spokojna i rozważna, dostaje dodatkowej energii na widok zabawki. W stadzie bokserów pełni rolę ,,tej, która godzi zwaśnionych’’. Pewnie stoi na czele i nie daje się odsunąć ze stanowiska, które postanowiła zajmować.
Szybka i zwrotna, doskonale sprawdza się w agility.
Zdonyte tytuły: brak
Osiągnięcia:





Przydomek: Vergessen's Caruso
Po domowemu: Caruso
O nim: trafił do Magenta jako niepozorny szczeniak, ginący w cieniu innych psów. Wyrósł na potężnego, mądrego psa. Jest wyjątkowo posłuszny i łatwo przywiązuje się do ludzi. Zdaje sobie jednak sprawę ze swojej siły i nie raz chciał objąć przywództwo w stadzie.
Mimo groźnego wyglądu jest bardzo łagodny i czuły. Uwielbia pieszczoty X3
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia:





Przydomek: Vergessen's Basta
Po domowemu: Basta
O niej: największy agresor i rozrabiaka wśród moich bokserów. Opiera się jej jedynie Cytra. Resztę psów terroryzuje na każdym kroku. Wyjątek stanowi Fafla, którą, jak zaóważyła nemiś – przeciągnęła na swoją mroczną stronę XD
Okropny pies. Odmawia pozowania, jest nieposłuszna. Robi co jej się żywnie podoba. Mimo tego jestem do niej bardzo przywiązana i w życiu bym jej nikomu nie oddała XP
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia:




Przydomek: Fafla z Narkotykowej Bandy
Po domowemu: Fafla
O niej: najbardziej bokserza ze wszystkich moich bokserów. Zawsze chętna do zabawy i wygłupów. Średnio posłuszna, kocha ganiać za wszelkiej maści przedmiotami. Dla niej to bez różnicy, czy przyniesie piłkę czy konewkę. Byleby aportować!
Po prostu kocha wyżywać się goniąc za frisbee, biorąc udział w flyballu i agility. Ruch to to, co Fafla lubi najbardziej ^w^
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia:




Przydomek: Laythen’s Shup Shup OMG I Love it! >3
Po domowemu: Shup
O nim: całkowicie niewzorowy i najwspanialszy pies ze sfory. Urzeka swoją kremową mordą i brązowymi ciapkami ^ ^ Prawdziwy sportowiec, bez przerwy w ruchu. Doskonale dogaduje się z innymi psami. Świetnie rozumie się z Enigmą, są nierozłączni.
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia:




Przydomek: Enigma Nostris Canis
Po domowemu: Enigma, Eniowata, Eni
O niej: jest prezentem od Abii i petzową kopią najwspanialszego psa, który chodzi po ziemi – Enigmy. Tak jak ona jest chętna do współpracy, ale komendy ciężko wchodzą jej do głowy XD Podejmuje się każdego zadania, uwielbia bawić się z innymi psami i jak każdy bokser, aportować. Czujna i nieufna w stosunku do rzeczy nie znanych, szybko dostosowuje się do sytuacji.
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia:




Przydomek: Puerto Negro's Deriata
Po domowemu: Dipsy
O niej: wkrótce
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia:




Przydomek: Flyballer's Time of Art
Po domowemu: Art, Artysta
O nim: wkrótce
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia: brak



Przydomek: Die Süßigkeiten Dandua
Po domowemu: Dandua
O niej: piękna złotooka sunia od Szarusi. Była moim pierwszym owczarkiem w petz. Jest doskonałym towarzyszem dla mnie oraz moich psów. Świetnie nadaje się do socjalizacji szczeniąt. Spokojna i opiekuńcza, a także pewna siebie i odważna.
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia: wkrótce



Przydomek: Genesis's Calisha Silver Night
Po domowemu: Calisha
O niej: prawdziwy ideał owczarka niemieckiego. Karna, dokładna i bardzo inteligentna. Wspaniały stróż. Uparcie opiekuje się Berithem i Follow. Doskonała do takich sportów jak IPO i obedience.
Zdobyte tytuły: champion SHiR
Osiągnięcia: wkrótce



Przydomek: Simplesuccess's 'Berith' mis amigos hemos empezado
Po domowemu: Berith, Berithciątko
O nim: to wieczny szczeniak. Bardzo delikatny, zawsze wesoły, pojętny. Taka ciapa XD Przez cały dzień brykałby z innymi psami po ogrodzie. Szybko wszystkim się nudzi. Sprawdza się jedynie w tańcu z psem, do czego jest po prostu stworzony z tym swoim kołyszącym się krokiem XD
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia: wkrótce



Przydomek: Simplesuccess's Azzael Wolf Heart
Po domowemu: Azzael
O nim: wkrótce
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia:




Przydomek: Jump Flashia of Harpagon
Po domowemu: Jump
O niej: wymarzona sunia z Harpagonu. Bardzo długo czekałam na tego jedynego, idealnego doga dla mnie. Wiedziałam tylko, że koniecznie musi być on z Harpagonu. Pare razy rezygnowałam, po zgłoszeniu się na miot. W końcu jednak trafiłam na ten po Hei, moim ulubionym psie z hodowli Abii. Niestety Indrayan mnie ubiegł i pierwszy zgłosił się po Jump. Nie będę kłamać, nie przejęłam się tym szczególnie. Był ten miot, będzie i następny. Jak czekałam tak długo, to mogę poczekać jeszcze trochę dłużej.
W czasie tego czekania, zmieniło się pare rzeczy. Mianowicie Indrayan odszedł z petz i Jump mogła trafić do mnie. Przyznam, że nawet się nie zastanowiłam. Teraz wiem, że dobrze zrobiłam ^ ^ Nie znam jej na razie, ale nasze stosunki zapowiadają się świetnie. Już teraz wiem, że nie oddam jej za żadne skarby świata! Choćby była najgorsza, dla mnie zawsze będzie najlepsza ^ ^
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia:




Przydomek: CG's Follow Your Dreams - But Always, Remember Me
Po domowemu: Follow
O niej: Mój pierwszy border. Follow sprawdza się we wszystkich sportach oprócz IPO, w którym przeszkadza jej wyjątkowa ostrożność i łagodność. Posiada w sobie ogromne pokłady nie wykorzystanej energii, które spala, ganiając się z innymi psami po ogrodzie. Szczególnie upodobała sobie Beritha, którego bez przerwy przewraca i tarmosi XP Na TUH jako druga uzyskała wynik 9/10.
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia: [link widoczny dla zalogowanych]



Przydomek: Carrare Today's Rainbow, Tommorow's Sky
Po domowemu: Rainbow
O nim: wkrótce
Zdobyte tytuły: brak
Osiągnięcia: [link widoczny dla zalogowanych]



Bardzo dziękuję

... nemisiowi za Caruso i Bastę
... czokowi za Shupa
... Nesive za Follow
... weel. za Calishę, Beritha i Azzaela
... Ali za Azzaela
... Abii] za shexowanie Enigmy, Jump oraz Dipsy
... Szarusi za Danduę
... Alce za nauczenie 'trawkowania' 8D
... Nesq za mojego Artystę ^W^
... lil. za Rainbowka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indrayan



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 20:11, 04 Wrz 2008    Temat postu:

łaaa uwielbiam twoją hodowlę... a Jump kiedyś była moja Very HappyD

mnie na miota Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Larek x3



Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: ja tu sie wziełam?

PostWysłany: Pią 10:05, 26 Wrz 2008    Temat postu:

A tu jak zwykle profeska! x3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Indrayan



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pią 14:05, 26 Wrz 2008    Temat postu:

Magnety są takie 'profeszjonal' XDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KDwP Strona Główna -> Kosz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin